Autor |
|
|
pw7
Posty: 7
|
Wysłany: 2012-06-28, 00:52 Zdrowie, a harmonijka i poświęcenie jej siebie
|
|
|
Witam bardzo serdecznie!
Może przedstawię się na początek, bo zawitałem tu właśnie po raz pierwszy jako zalogowany użytkownik. Jestem Patryk:) Pacio , Patol , jak kto lubi. Lat, a może rocznik łatwiej 1991.
Sprowadza mnie zamiłowanie do muzyki, pasja, chęć rozwijania się, a także i przeszkody które napotkałem na swoich drogach , tj. grając w piłkę nożną, osiągając poziom ponad przeciętny dostałem zimny prysznic i próbowałem to odrobić robiąc wszystko co mogłem, całe dnie poświęcałem na treningi co doprowadziło no do kontuzji, które ciagną się za mną od 3 lic. po dzień dzisiejszy . Druga sprawa to moja przygoda z gitarą i z muzyką już bliskie spotkanie i romanse. Zacząłem 2 lata temu (brakuje 2 tyg.) Niestety od 3 i pół miesiąca nie mogę grać tzn. ćwiczyć, co jednak odbija się na grze(utrata techniki itd. ) dotykam gitare raz na długi czas . Również chciałem się temu w pełni poświęcić i tak zrobiłem, grając po ok. ponad 10 h dziennie, ćwiczenia, zagrywki - doprowadziłem do przeciązenia nadgarstków i przedramion (chyba od gitary bądź może związane jest to z fizjologią mojego organizmu) . Jak widać zapału mi nie brak bo jak coś robić to chce być w tym najlepszy.
Nie chce żebyście myśleli, że sie przechwalam czy użalam, chciałem po prostu otworzyć się na Was przedstawiając się bardziej osobiscie .
No ale zmierzając do sedna.
Jak większość chłopców marzyłem być piłkarzem albo skakać z gitarą po scenie.
Grając na gitarze uwielbiłem muzykę, muzykę bluesową zwłaszcza, choć każdy rodzaj mnie interesuje i każdy szanuję.
1. Czy mogę grać na harmonijce: czy muszę już mieć jakieś specjalne talenty do tego ?
2. Czego mam szukać, jakich informacji? jakieś pisma ?
3. Jaka harmonijka oczywiście? I w jakiej tonacji najlepiej zacząć się uczyć, abym mógł póżniej w sumie najbardziej bluesa pograć z mistrzem od gitary moim .?
4. Na ile ewentualnie harmonijek miałbym być gotowy ?
5. Czy są tu skale itd? akordy wiem, że chyba tak, ale jak z resztą ? podobnie jak w gitarze ?
6. Ile czasu poświęcać na grę?
7. Jak ćwiczyć? czy jakieś ćw techniczne są czy uczyć się akordów a tak to samo w graniu utworów się ćwiczy technikę ?
8. Jak konserwować ?
9. czy muszę ją stroić jakoś ?
10. Lutnicy czy któż się zajmuje Harmonijkami? znajdę w kujawsko - pom takich ?
11.Czy kursy w internecie są coś warte? polecacie jakis?
12. Uczyc się samemu czy koniecznie szukac nauczyciela ?
13. Czy z you tube i podreczników etc się po prostu dam radę nauczyc?
14. Czy potrzebuję gadżetów takich jak stroiki metronomy czy ustniki bądż cokolwiek?
15.Z jakiego materiału harmonijka? Drewna czy plastik ?
To wszystkko co mi przyszło do głowy obecnie. Przepraszam, pewnie prawie wszystko ponowiłem co już zostało poruszone. Ale już nie mogę wytrzymać, chcę grać na harmonijce i zwracam się z ogromną prośbą o pomoc. !
Pozdrawiam !!!!! |
|
|
|
|
|
mat21jar
Wiek: 32 Posty: 92 Otrzymał 3 punkt(ów) Skąd: Jarocin
|
Wysłany: 2012-06-28, 09:08 Odp: Zdrowie, a harmonijka i poświęcenie jej siebie
|
|
|
Postaram się krótko i na temat:
1. Nie trzeba mieć specjalnych talentów. Na harmonijce może grać każdy i w każdym wieku.
2. Na forum jest dużo informacji. Możesz kupić książkę Sławka Wierzcholskiego lub od niedawna Beaty Kossowskiej. Również można rozglądnąć się za prywatnymi lekcjami lub warsztatami na których grupy dla początkujących też są.
3. Na początek kup C. Bowiem na tą tonację znajdziesz mnóstwo rozpisek tabów jeśli z początku nie będziesz mógł zaimprowizować samemu pod daną piosenkę. Również na wcześniej wspomnianych warsztatach używana jest harmonijka w C. Jeśli chodzi o blues to to napewno A i D. Później możesz dokupić F, Bb, E. Jeśli gra cię wciągnie.
4. Na początek jedna starczy. Chociaż warto mieć drugą w zapasie, bo niewiadomo kiedy ci się popsuje ta pierwsza. Później tyle ile będziesz potrzebował, chciał.
5. Na gitarze niestety się nie znam, ale akordy i skale są.
6. Lepiej 15 minut codziennie niż nawet te 10h raz w tygodniu. Lepiej mniej a codziennie.
7. Na początek skup się na czystym wydobywaniu dźwięku z jednego kanału. Później możesz poćwiczyć proste utwory, uczyć się zagrywek, bendingu itp. Dużo znajdziesz na forum
8. http://gaszewski.pl/cms/index.php?id=38
9. Gitarę się stroi przed grą, harmonijki teoretycznie nie, lecz nieraz się zdarzają przykre sprawy kiedy to jakiś stroik padnie, straci właśnie strojenie. W takim momencie trzeba harmonijkę naprawić. Można samemu, ale trzeba się na tym znać. Można dać, wysłać komuś do naprawy, chociażby z tego forum.
10. Ja nie z tych rejonów więc nie wiem.
11. Kup harmonijkę w sklepie u Dawida Wydry razem z kursem przez niego napisanym. http://www.bluesharp.pl/sklep
12. Samemu nie nauczysz się tyle i w takim tempie gdybyś brał prywatne lekcje, czy skorzystał z jakiś warsztatów.
13. Większość filmików na yt jest po angielsku, jeśli nie masz kłopotów z tym językiem to napewno jakieś informacje uda ci się wyciągnąć i zastosować w swojej grze. Jednak nigdy książka czy też filmik nie da tyle samo co kontakt z nauczycielem na żywo.
14. W początkowej fazie gry raczej nie. Z metronomu możesz skorzystać z internetowego. W dalszej fazie gry jeśli będziesz chciał grać ciut więcej na powżnie to napewno takie rzeczy jak mikrofony, wzmacniacze, kostki efektów nie będą ci obce.
15. Osobiście nie grałem na harmonijce z korpusem drewnianym więc nie wiem co lepsze. W dużej mierze zależy od preferencji samego grającego, jakie brzmienie lubi itp.
Mam nadzieję, że choć trochę pomogłem. Nie jestem jakimś guru, czy też znawcą, ale na tyle ile wiedza mi pozwala postarałem się pomóc.
Pozdrawiam |
_________________
|
|
|
|
Więcej szczegółów
|
Wystawiono 2 punkt(ów): #Felix, pw7 |
|
#Felix
Posty: 1597 Otrzymał 123 punkt(ów) Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: 2012-06-30, 15:51 Odp: Zdrowie, a harmonijka i poświęcenie jej siebie
|
|
|
Formalnie:
Sądzę, że pw7 powinien Ci postawić punkt za rzetelną i wyczerpującą odpowiedź, ale widać gość nie "czuje bluesa".
W związku z Twoim mat21jar wkładem w niniejszą odpowiedź, ja daję ci punkcik i pozdrawiam. |
_________________ Keep breathing music ...
|
|
|
|
|
mat21jar
Wiek: 32 Posty: 92 Otrzymał 3 punkt(ów) Skąd: Jarocin
|
Wysłany: 2012-06-30, 20:14 Odp: Zdrowie, a harmonijka i poświęcenie jej siebie
|
|
|
Może zapał był, ale chwilowy, a może zapomniał o swoim poście na tym forum.
W każdym bądź razie ja formalnie tobie dziękuję za punkcik |
_________________
|
|
|
|
|
Janek Domański
Wiek: 40 Posty: 160 Otrzymał 15 punkt(ów) Skąd: Szczecinek/Piła
|
Wysłany: 2012-06-30, 22:40 Odp: Zdrowie, a harmonijka i poświęcenie jej siebie
|
|
|
5. Skale w harmonijce ustnej jak najbardziej są.
Praktycznie wszystkie tzw. modalne. Poza tym dzięki podciągom inne skale też są do wyciągnięcia. Jeżeli umiesz improwizować na gitarze, to bardzo łatwo będzie Ci przenieść wiedzę o improwizacji na harmonijkę.
Kiedyś prowadziłem warsztaty z harmonijki ustnej i większość uczestników to byli gitarzyści dzięki czemu mieli bardzo dobry start i świetnie mnie rozumieli.
Gdzieś na tym forum - chyba w dziale "teoria" zrobiłem posta pod tytułem "harmonijkowa ściąga" albo "harmonijkowa kartka" jakoś tak. Rozpisałem tak kilka skal.
9. Ja nie stroję. Rozstrojone harmonijki dobijam aż stroik pęknie całkiem. |
_________________ jestem janek. czasem robię animacje. na zdjęciu po lewej - synek michaszek |
|
|
|
Więcej szczegółów
|
Wystawiono 1 punkt(ów): pw7 |
|
#minigunmen
Wiek: 36 Posty: 2769 Otrzymał 127 punkt(ów) Skąd: Kat, Ośw, Krak
|
Wysłany: 2012-06-30, 22:47 Odp: Zdrowie, a harmonijka i poświęcenie jej siebie
|
|
|
9. Można wysłać do mnie. |
_________________ Naprawiam harmonijki! Reguluję pod overbending!- kontakt - PW albo GG albo mail. Paweł Pilnik Pilecki. |
|
|
|
Więcej szczegółów
|
Wystawiono 1 punkt(ów): pw7 |
|
pw7
Posty: 7
|
Wysłany: 2012-07-02, 11:49 Odp: Zdrowie, a harmonijka i poświęcenie jej siebie
|
|
|
mat21jar Dziękuję, punkcik jest, zapał również . Zapomnieć nie zapomniałem, po prostu pare problemów, szkoła i wyjazd. Skorzystałem z porad, kontakt z Panem Wydrą zaowocował kupnem Harmonijki. Tak więc jeszcze raz wielkie dzięki i pozostaje mi ćwiczyć i pytać w razie niejasności czy analizować potępy
Oczywiście teraz będę tu codziennie zaglądać i nikt nie powie, że nie "czuje bluesa" bo.. mnie na forum nie ma . (bez obrazy )
Janek Domański Poszukam i również dziękuję. Twoje jak i mat21jar uwagi wezmę do serca i na pewno będę z nich korzystać.
#minigunmen Dzięki. Zapamiętam.
Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedzi:) |
|
|
|
|
Gall Anonim
Posty: 84 Otrzymał 4 punkt(ów) Skąd: World/Polska
|
Wysłany: 2012-07-03, 13:37 Odp: Zdrowie, a harmonijka i poświęcenie jej siebie
|
|
|
Tytuł rozdziału ''Zdrowie, a harmonijka" - Gdzie tu, pytam, w ostatnich kilku postach o meritum? Przeniósłbym te posty raczej do początki nauki, na harmonijce, porady lub tym podobne. |
_________________ Harmonijkarze wszystkich krajów i nacji łączcie się. <Gall Anonim> |
|
|
|
|
pw7
Posty: 7
|
Wysłany: 2012-07-03, 18:03 Odp: Zdrowie, a harmonijka i poświęcenie jej siebie
|
|
|
Hello.
A czas maksymalny jaki dziennie poświęcać na ćwiczenia aby nie zrobić sobie krzywdy w granicach ilu godzin się kręci ?
Można sobie przeciążyć płuca, usta bądz stawy itp itd?
Poziom gry zależy od czasu poświęconego na ćwiczenia czy talentu ? W jakim czasie można być już ponadprzecietnym Harmonijkarzem ?
Pozdrawiam serdecznie ! |
|
|
|
|
mat21jar
Wiek: 32 Posty: 92 Otrzymał 3 punkt(ów) Skąd: Jarocin
|
Wysłany: 2012-07-03, 22:06 Odp: Zdrowie, a harmonijka i poświęcenie jej siebie
|
|
|
Patrz punkt 6 mojej odpowiedzi:
Cytat: | 6. Lepiej 15 minut codziennie niż nawet te 10h raz w tygodniu. Lepiej mniej a codziennie. |
Zależy też od tego ile czasu sam możesz poświęcić w danym dniu. Stawiaj sobie też cele, czego się nauczysz w tym tygodniu, czego w następnym.
Moim zdaniem poziom gry w większej części zależy od czasu poświęconego na trening, czy jest on regularny, mądrze zaplanowany, a mniej od talentu.
W jakim czasie można stać się ponadprzeciętnym harmonijkarzem. To chyba zależy od samego grającego. Jeden zyska wysoki poziom szybciej, drugi wolniej. Ameryki tym stwierdzeniem nie odkryłem. Napewno jest to długi proces, w którym z dnia na dzień nikt nie stanie się perfekcjonistom. Moim zdaniem trudno odpowiedzieć na to pytanie podając konkretny czas, datę.
PS. Ja kiedy dostałem pierwszą harmonijkę na święta, to grałem coś około 5h, podczas których były małe przerwy Podobnie jak wzmacniacz kupiłem. Teraz przeważnie z 30-60 minut dziennie.
Pozdrawiam |
_________________
|
|
|
|
|
pw7
Posty: 7
|
Wysłany: 2012-07-04, 00:48 Odp: Zdrowie, a harmonijka i poświęcenie jej siebie
|
|
|
mat21jar pozdro i dzięki, że masz czas odpisać.
Wiem z przygody z gitarą, że codzienny trening jest lepszy od dłuższych, a nie systematycznych.
Harmonijka jest poręczna, da się ją wszędzie zabrać, a więc w każdej chwili można ćwiczyć.
Planuję kilkugodzinne ćw., nie schodzić z czasu na mniejszą ilość h, ale i nawet może zwiększać, jedynie co może zakłócić to obowiązki różnego rodzaju.
Ból w prawym barku może mi przeszkadzać w graniu jeżeli jestem praworęczny ?
Polecasz jakieś sklepy z akcesoriami itd?
|
|
|
|
|
jsg
Posty: 151 Otrzymał 9 punkt(ów) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2012-07-04, 09:08 Odp: Zdrowie, a harmonijka i poświęcenie jej siebie
|
|
|
Co do zdrowotności, ogólnie to granie wydaje mi się pomocnym ćwiczeniem na wydolność płuc. Lekarze kasem proponuja przez rukę dmuchać do butelki, albo balonik nadmuchiwać. Myślę że granie w dłuższym okresie przynosi podobne efekty. |
_________________ Moja strona, zupełnie nie poświęcona muzyce |
|
|
|
|
#minigunmen
Wiek: 36 Posty: 2769 Otrzymał 127 punkt(ów) Skąd: Kat, Ośw, Krak
|
Wysłany: 2012-07-04, 22:03 Odp: Zdrowie, a harmonijka i poświęcenie jej siebie
|
|
|
Od częstego grania nawet palaczom spirometria wychodzi dobra |
_________________ Naprawiam harmonijki! Reguluję pod overbending!- kontakt - PW albo GG albo mail. Paweł Pilnik Pilecki. |
|
|
|
|
pw7
Posty: 7
|
Wysłany: 2012-07-04, 22:46 Odp: Zdrowie, a harmonijka i poświęcenie jej siebie
|
|
|
Czyli jestem spokojny o swoje zdrowie
Dzisiaj dostałem Harmonijke. Miałem ją jutro otworzyć, ale w końcu nie wytrzymałem i...
wyjąłem z paczuszki chwilkę próbowałem wydobywać dźwięki i powiem, że szacunek dla Harmonijkarzy !
Jest to dla mnie wielka sztuka, trudne i pełne wyzwań hobby, pasja.
Dzisiaj musiałem się zająć swoimi sprawami jeszcze, ale od jutra ostro do pracy
|
|
|
|
|
robi-97
Wiek: 27 Posty: 115 Otrzymał 1 punkt(ów) Skąd: Kaźmierz
|
Wysłany: 2012-07-05, 12:58 Odp: Zdrowie, a harmonijka i poświęcenie jej siebie
|
|
|
pw7 cóż za cudo zakupiłeś jeśli wolno wiedzieć? |
_________________ "Śpię na zielonej łące
Lub pod namiotem z brzóz
Czasem dajemy koncert
Ja i ten stary blues"
SDM - po strunach do nieba" |
|
|
|
|
pw7
Posty: 7
|
Wysłany: 2012-07-05, 14:42 Odp: Zdrowie, a harmonijka i poświęcenie jej siebie
|
|
|
robi-97 napisał/a: | pw7 cóż za cudo zakupiłeś jeśli wolno wiedzieć? |
Suzuki Manji
nie chciałem rzucać się na coś kosztowniejszego, bo nie wiem jak się będę rozwijać.
Pozdro! |
|
|
|
|
#Maciekdraheim
Wiek: 35 Posty: 3604 Otrzymał 296 punkt(ów) Skąd: Ciechocinek
|
Wysłany: 2012-07-05, 14:44 Odp: Zdrowie, a harmonijka i poświęcenie jej siebie
|
|
|
A i to nie jest najtańsza harmonijka . |
_________________ Blues is nothing but a good man feeling bad, thinking about the woman he once was with. |
|
|
|
|
pw7
Posty: 7
|
Wysłany: 2012-07-05, 14:53 Odp: Zdrowie, a harmonijka i poświęcenie jej siebie
|
|
|
Maciekdraheim napisał/a: | A i to nie jest najtańsza harmonijka . |
No nie jest. Doszedłem do wniosku, że czasu dużo chcę poświęcić na ćwiczenia, a że żywotność Harmonijek jest ograniczona, to coś odrobine wytrzymalszego potrzebowałem od podstawowych modeli, ale już 300 zł mnie zbiło z tropu więc na S. Manji się zatrzymałem |
|
|
|
|
pierogi
Wiek: 31 Posty: 35
|
Wysłany: 2012-07-05, 15:37 Odp: Zdrowie, a harmonijka i poświęcenie jej siebie
|
|
|
1. Talent to tylko 10% reszta to trening
2. W moim przypadku jestem samoukiem, gram bo lubie i ucze sie na bledach
3. Ja początkowo zacząłem od G, ale bardziej doświadczeni sugerują C
4. Ja mam zawsze przy sobie w kieszeni C oraz G
5. ?
6. Mi 30 minut dziennie wystarcza plus oczywiscie spotkania z kumplami, robienie jakichś fun zebrań i tam gramy itd. |
_________________
|
|
|
|
|
*Bart Łęczycki
Posty: 600 Otrzymał 76 punkt(ów) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2012-07-07, 22:50 Odp: Zdrowie, a harmonijka i poświęcenie jej siebie
|
|
|
Moim zdaniem jako zawodowego harmonijkowego belfra od ponad 10 lat najważniejsze jest to aby szukać luk we własnej wiedzy i umiejętnościach i jak najszybciej je uzupełniać systematycznymi ćwiczeniami (za przeproszeniem tzw "dupo-godziny", bo trzeba siedzieć na tyłku i po prostu trenować ) .
Czasem trudno jest znaleźć dystans do swojego grania, dlatego znakomitą metodą na szybkie postępy są warsztaty lub lekcje prywatne z doświadczonym nauczycielem.
Zatem nie tylko jest ważne ILE czasu ćwiczysz, ale CO i DLACZEGO ćwiczysz.
A swoją drogą warto jest wyznaczyć sobie jakiś cel w odległej przyszłości np. za 10 lat chce grac zawodowo i nagrywać płyty. Oraz cele nie tak bardzo odległe, np. w tym tygodniu ćwiczę pentatonikę molową w 3 pozycji oraz obniżanie na 10 kanale.
W moim przypadku takie postępowanie dało dobre rezultaty. No a poza tym trzeba ćwiczyć, im więcej tym lepiej
Pozdrawiam i życzę Wam szybkich efektów ciężkiej pracy! |
_________________ www.bleczycki.com
bleczycki@gmail.com |
|
|
|
Więcej szczegółów
|
Wystawiono 1 punkt(ów): pw7 |
|